Senat właśnie zaakceptował ustawę o skróceniu czasu przechowywania dokumentacji kadrowo-płacowej bez poprawek. Teraz dokument zostanie przekazany do podpisu prezydenta.
Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku ze skróceniem okresu przechowywania akt pracowniczych oraz ich elektronizacją dotyczy przede wszystkim skrócenia okresu przechowywania dokumentacji pracowniczej i płacowej pracowników z 50 do 10 lat poprzez przekazanie do Zakład Ubezpieczeń Społecznych informacji w tej sprawie. Dokumenty te będą podstawą do wyliczenia przez ZUS świadczeń emerytalnych i rentowych. Takie rozwiązanie sprawi, że osoby przechodzące na emeryturę nie będą musiały same zbierać tego typu informacji.
Nowe przepisy pozwalają przechowywanie takiej dokumentów w formie elektronicznej. To również znaczne ułatwienie i duże oszczędności dla przedsiębiorców. Ministerstwo rozwoju wyliczyło, że obecnie roczny koszt przechowywania dokumentacji to nawet 130 mln zł.
Według nowych przepisów pracodawcy będą przesyłać do ZUS rozszerzone imienne raporty miesięczne pracowników i zleceniobiorców.
W raportach znajdą się dane potrzebne do ustalenia wysokości emerytury lub renty (m. in. wysokość przychodu). Dane ZUS będzie wprowadzał na konto ubezpieczonego. Dzięki temu pracownicy nie będą musieli udowadniać przed ZUS historii swojego zatrudnienia i uzyskiwać od byłego pracodawcy np. zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu.